sobota, 5 maja 2012

Wygrywam

Wczoraj spierdoliłam sprawę, ale jakimś cudem patrzę na swoje nadgarstki i nie wierzę, że należą do mnie.

3 komentarze:

  1. Obyś wróciła do pełnej formy, tak się cieszę z Twoich sukcesów.

    OdpowiedzUsuń
  2. O jej no to widze że świetnie ci idzie. ja bym się w 34 nie wbiła. chodzę w 36

    OdpowiedzUsuń