środa, 25 kwietnia 2012

Najgorszy wróg

Chyba ktoś tu jest z siebie dumny! Mam ochotę skakać, a potem stanąć przed lustrem i zobaczyć kosteczki. I tu, i tu, i jeszcze tam...

Zniszczenie is coming.

1 komentarz:

  1. Wiem, o co chodzi. Sama tak nie raz miałam. Nie raz rzygałam nawet jabłko. To już we mnie zostanie, na zawsze.

    OdpowiedzUsuń